Nome Wysłany: Pią 2:50, 12 Gru 2008    Temat postu: widzisz airye jak sie tak poprawnie do kobiety w banku zwrocilas to ona nie zrozumiala wogole co ty do niej mowisz slowko na dzis nie, bo sie zrobi bajzel (bałagan lol) a jezyka uzywaj malenka! uzywaj! (tu zastosuj akcent i ruchy osla ze shreka) tylko matematyki nie probuj bo "efodix" sie inaczej pisze hehe a tak na marginesie to bardziej nam sie podoba "edoix"
	Plasma Wysłany: Pią 16:02, 05 Gru 2008    Temat postu: haosone napisał: co do p2p to najprosciej nie kupowac i problem z glowy ;-D Eeee tam, jak tu żyć bez p2p? Na tak ograniczonym obszarze? Toż to koszmar by był (dla mnie). Wracając do tematu - POLECAM KAŻDĄ KARTĘ, byleby mieć memba
	haosone Wysłany: Pią 9:47, 05 Gru 2008    Temat postu: airye jest adminem tego forum wiec ciezko ;-P ale to fakt juz od dawna tu spamujecie bo z tematem to nic wspolnego nie ma co do p2p to najprosciej nie kupowac i problem z glowy ;-D
	Plasma Wysłany: Pią 9:31, 05 Gru 2008    Temat postu: airye napisał: Pierogi są dobre. Prawie tak dobre jak gołąbki. Nie znasz się i tyle Pierogi są THE VERY VERY BEST, w szczególności z serem i koniecznie podsmażane na patelni Gołąbki też lubię, ale pierogi zawsze na 1st place Ps Proponuję zakończyć temat polsko-matematyczno-konsumpcyjny w tym wątku, bo zaraz polecimy za spam
	bast918 Wysłany: Pią 1:24, 05 Gru 2008    Temat postu: pochodna??? też takie coś jest ale co do trudnych słów to biologi nic nie pobije dzisiaj już późno ale mam siostre medyku... w tym roku matura jutro wam tutaj strzele takimi słowami że nawet nie bedziecie wiedzieć czy to po polsku
	airye Wysłany: Czw 23:48, 04 Gru 2008    Temat postu: Aha, no to ufff że nie wzburzony:) Matematyka to prawie tak straszna rzecz jak questy w RS :> Przerażajaca. Z całego tego chłamu jaki mi próbowanno wbić do głowy pamiętam słowa-bo trudne, a ja lubię trudne słowa:D "logarytm", "różniczka", "całka"-to ostatnie jest fascynujące wręcz. I jeszcze takie zawołanie Wielkich Matematyków- "eFodIks!"zapisywane w skrócie jakoś tak : fxI jeszce mi się jedno przypomniało, tez fajne: "algorytm". :> Pierogi są dobre. Prawie tak dobre jak gołąbki.
	Plasma Wysłany: Czw 20:53, 04 Gru 2008    Temat postu: No cóż, nie od dziś wiadomo, że język pisany jest strasznie ciężki, jeżeli chodzi o wyrażanie emocji. Otóż nie, nie jestem wzburzony i nie byłem Cieszę się, że ktoś coś kuma z rzeczowników, przymiotników, nadrzędników i innych dziwnych rzeczy o których ja nawet nie mam świętego pojęcia Ja za to świetnie rozumiem matematykę (na poziomie tłumaczenia teściowej, że na lokacie 9% to jest, ale W SKALI ROCZNEJ, więc miesięcznie dostanie 1/12 tego) Pozdrawiam Ps A teściowa pewnie i tak w przyszłym tygodniu zadzwoni, że znów gdzieś dają więcej bo 6% miesięcznie. I znów będę tłumaczyć Ps 2 Ale teściowa przynajmniej super gotuje więc tłumaczę, a potem jadę na pierogi xD
	airye Wysłany: Czw 16:25, 04 Gru 2008    Temat postu: Nie, profesor to tytuł naukowy, do mnie mozesz się co najwyżej zwracac Wielce Szanowna Pani żartuję Ale nie rozumiem tego wzburzenia - czy to źle twoim zdaniem, ze jako Polak/Polka chcę poprawnie używac ojczystego języka? Teraz to az mi głupio... Ja żartuję a Ty sie oburzasz...
	Plasma Wysłany: Czw 16:00, 04 Gru 2008    Temat postu: airye napisał: Wieszaj, wieszaj :> Znam jeszcze trudniejsze słowa niż "narzędnik" czy "biernik" :> Namiętnie czytuję słowniki on-line i prenumeruję obie poradnie językowe, PWN i UW. Ostatnio się nauczyłam "knajak - knajakować" i "pauperyzacja". Fajne, nie? Po prostu świetnie. Czy mogę do Ciebie mówić "Pani profesor" - bo czuję się znów jak w liceum, ktoś coś mówi/pisze o polskim a ja i tak nie wiem o co chodzi. Pozdrawiam Ps Słowo "pauperyzacja" kiedyś było bardzo popularne w prasie (szukaj: pauperyzacja społeczeństwa) Ps 2 Może warto stworzyć nowe podforum - "słówko na dziś" - gdzie będzie można codziennie nauczyć się kolejnego trudnego słówka w naszym ojczystym spokojnie zostaniesz tam nadadminem
	airye Wysłany: Czw 14:54, 04 Gru 2008    Temat postu: Wieszaj, wieszaj :> Znam jeszcze trudniejsze słowa niż "narzędnik" czy "biernik" :> Namiętnie czytuję słowniki on-line i prenumeruję obie poradnie językowe, PWN i UW. Ostatnio się nauczyłam "knajak - knajakować" i "pauperyzacja". Fajne, nie?
	Kasiak44 Wysłany: Czw 0:56, 04 Gru 2008    Temat postu: "kochaj albo rzuc" ))) trzecia część komedii z Kargulem i Pawlakiem )))
	polak1107 Wysłany: Śro 17:04, 03 Gru 2008    Temat postu: Kasiak44 napisał: Buhahahahahahaa Airye Plasma na ścianie sobie powiesi tą twoją "uprzejmą poprawkę" A co do Plasmy ... cieszę się że chwila nadejszła Gdzies to nadejszła słyszałem tylko niepamiętam gdzie
	Kasiak44 Wysłany: Śro 16:08, 03 Gru 2008    Temat postu: Buhahahahahahaa Airye Plasma na ścianie sobie powiesi tą twoją "uprzejmą poprawkę" A co do Plasmy ... cieszę się że chwila nadejszła
	Plasma Wysłany: Śro 2:50, 03 Gru 2008    Temat postu: King napisał: Plasma, wielkie dzieki Ta karta naprawde jest niezla. Jesli wszystko to co o niej pisza jest prawda to w takim wypadku ma ona 2 wady "widoczne": Nie mozna wyplacac gotowki z bankomatow, przez jej ksztalt, i niskie, praktycznie zerowe oprocentowanie... niestety dla tych "dzieciecych" wszystkie maja male ;( P.S: Dobrze ze sie w koncu nawrociles z runepl na Kasiaka Ja tam jestem zadowolony i znam jeszcze kilka, równie jak ja, zadowolonych osób. Karta jest idealna do płacenia za wszelkie rzeczy internetowe (nie tylko RS). Jednak polecam wielką UWAGĘ skierować na datę ważności karty (pierwszą kartę zakupiłem i była ważna niecały rok, bo "tylko takie są" - a to G prawda, pewnie siedziała w oddziale od tysiącleci i w końcu się ktoś trafił). Jeżeli będą karty o krótkim terminie ważności - pójść do innego oddziału (jeżeli jest taka szansa). A co do runepl, pozwolę sobie tego nie komentować. Na "kasiaka" zaglądam już od dawna, aż w końcu "nadejszła TA chwila" i się zarejestrowałem i oto jestem airye napisał: Plasma: Ja wiem! Ja wiem! Ja potrafię odmieniać! Jak coś się kończy na "ę", czyli występuje w bierniku (odpowiada na pytania kogo, co "widzę", "używam" -dziewczynę, matkę, piłkę, kartę) to w pisanej, poprawnej polszczyźnie używamy, do rymu, "tę". Jeżeli zaś nasz rzeczownik rodzaju żeńskiego liczby pojedynczej występuje w narzędniku (odpowiada na pytanie (z) kim, z czym "idę", "rozmawiam"- dziewczyną, matką, piłką, kartą) to do rymu używamy "tą" Wiem, wiem, "używam tę dziewczynę" zaraz się wszystkim samczykom na forum spodoba :> Najprościej do zapamiętania- DO RYMU z końcówką RZECZOWNIKA:) tĘ kartĘ, tĄ kartĄ (tę kartę zdobyłem; płacąc tą kartą dostałem rabat) Rzeczownik dałam capslockiem, bo w przykładzie "polecałbym Pani tę drugą ofertę" słówko "tę" odnosi sie do rzeczownika "oferta", nie do liczebnika "drugi". Ależ się rozpisałam, he he he Nie no, super, ale, że szkołę skończyłem w zeszłym wieku, nie mam pojęcia o większości rzeczy o których piszesz Pozdrawiam Ps Skopiowane, będę to czytać codziennie, może się nauczę
	King Wysłany: Wto 22:28, 02 Gru 2008    Temat postu: Wez przestan... wystarcza mi jutrzejsze 3h polskiego i prowadzenie osiadlego trybu zycia przez 9h.
	airye Wysłany: Wto 21:39, 02 Gru 2008    Temat postu: Plasma: Ja wiem! Ja wiem! Ja potrafię odmieniać! Jak coś się kończy na "ę", czyli występuje w bierniku (odpowiada na pytania kogo, co "widzę", "używam" -dziewczynę, matkę, piłkę, kartę) to w pisanej, poprawnej polszczyźnie używamy, do rymu, "tę". Jeżeli zaś nasz rzeczownik rodzaju żeńskiego liczby pojedynczej występuje w narzędniku (odpowiada na pytanie (z) kim, z czym "idę", "rozmawiam"- dziewczyną, matką, piłką, kartą) to do rymu używamy "tą" Wiem, wiem, "używam tę dziewczynę" zaraz się wszystkim samczykom na forum spodoba :> Najprościej do zapamiętania- DO RYMU z końcówką RZECZOWNIKA:) tĘ kartĘ, tĄ kartĄ (tę kartę zdobyłem; płacąc tą kartą dostałem rabat) Rzeczownik dałam capslockiem, bo w przykładzie "polecałbym Pani tę drugą ofertę" słówko "tę" odnosi sie do rzeczownika "oferta", nie do liczebnika "drugi". Ależ się rozpisałam, he he he
	King Wysłany: Wto 19:03, 02 Gru 2008    Temat postu: Plasma, wielkie dzieki Ta karta naprawde jest niezla. Jesli wszystko to co o niej pisza jest prawda to w takim wypadku ma ona 2 wady "widoczne": Nie mozna wyplacac gotowki z bankomatow, przez jej ksztalt, i niskie, praktycznie zerowe oprocentowanie... niestety dla tych "dzieciecych" wszystkie maja male ;( P.S: Dobrze ze sie w koncu nawrociles z runepl na Kasiaka
	Plasma Wysłany: Nie 8:08, 30 Lis 2008    Temat postu: Zaciekawił mnie ten temat Od siebie dodam coś takiego: http://www3.ingbank.pl/u235/navi/34520 Po kartę tą/tę (poprawcie, jeżeli wiecie, mi się zawsze myli) udajesz się z rodzicem (właściwie rodzic się udaje) do najbliższego (aczkolwiek niekoniecznie) oddziału ING Bank Śląski (lista oddziałów -> http://www3.ing.pl/u235/navi/40/template/ing,products,search.wm/style/ingbank/appmode/ingbank). Jednak istnieje jedno ograniczenie, kartą można płacić jedynie przez internet (koszt wyrobienia karty 20 lub 25zł, moją kartę zakupiłem w maju tego roku, a ważna jest aż do sierpnia 2010). Do karty jest przypisany numer konta, na który rodzice mogą Wam robić przelew co miesiąc w wysokości wymaganej przez pijawki z Cambridge. Osobiście używam taką kartę i jestem zadowolony Pozdrawiam Ps Pamiętajcie, to co wydacie na wydanie karty, szybko zwróci się w cenie zakupu p2p
	airye Wysłany: Sob 19:57, 29 Lis 2008    Temat postu: Hmm.. Nome kochany-ja zadałam proste pytanie z uwglednieniem wiku posidacza konta, towaru jaki ów posiadacz będzie chciał nabywać i kwoty-odpowedź jest jasna. W tym rodzaju konta Jagexowi nie zaplacisz. A mieso nie poleci bo Ty za dobrze wychowany jesteś
	Nome Wysłany: Czw 12:38, 27 Lis 2008    Temat postu: Pietja placenie karta to nie jest przelew. To tak jakbys powiedzial dzieciakowi w sklepie ze nie moze zaplacic za tego lizaka bo nie ma 18 lat. Karta kredytowa lub platnicza zastepuje pieniadze, czyli dokonujac platnosci karta nie robisz przelewu ale placisz za zamowiona usluge lub towar. Do zalozenia konta dla osob niepelnoletnich z karta kredytowa lub platnicza wymagana jest zgoda rodzicow. To automatycznie stwierdza ze wszystkie transakcje dokonywane sa za zgoda rodzicow. Fakt sa tam jakies obwarowania co do kwot i zaleznie pewnie od kazdego banku jakies tam inne, ale ogolnie wszystko jest zgodnie z prawem. airye pani dorocie to nie wierz bo ona jest lebioda i nie umie czytac tekstu ze zrozumieniem. jej odpowiedz dotyczy innego pytania niz zadalas. KK juz nic nie pisze bo sie zaraz zdenerwuje i poleci mieso...
	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group